Spacer wzdłuż muru

Cz. 5. Od Bramy Wrocławskiej do Starobrzeskiej

Poprzednie odcinki cyklu spacerów prowadziły nas wzdłuż śladów średniowiecznego muru. Dzisiejsza marszruta pozwoli dotrzeć nam do ostatniej bramy.


W okolicach zamku przebieg muru trudny jest do ustalenia, nie zachowały się żadne opisy lub plany, głównie dlatego, iż zamek wraz z towarzyszącą mu kolegiatą św. Jadwigi były wielokrotnie rozbudowywane zarówno w stronę miasta jak i poza hipotetyczną linię muru. Wiadomo za to, gdzie stała najstarsza Brama Wrocławska. Wykonane przed kilku laty odkrywki archeologiczne odsłoniły relikty średniowiecznych murów, wśród nich fundamenty kolegiaty i fundamenty murów. Dzięki umiejętnej ekspozycji i podwyższeniu tych resztek, możemy dziś spróbować odtworzyć ten zakątek. Wyobraźni może trochę pomóc stojąca nieopodal przychodni plansza.


Brama Wrocławska stała między budynkami kolegiaty i gimnazjum. Jeśli wierzyć rysunkom Wernhera z XVIII wieku, przejazd prowadził pod wysoką wieżą. Gdy przez wieki system obronny był rozbudowany o kolejne fosy i bastiony, powstawały nowe bramki w kolejnych liniach murów. Po wojnach napoleońskich na początku XIX wieku wszystkie systemy obrony rozebrano, powstał wtedy obszerny, podłużny plac.


Nazwano go na pamiątkę po rozebranej bramie – która przeszkadzała wówczas w ruchu – placem Bramy Wrocławskiej. II wojna i powojenna rozbiórki zmieniły nie do poznania ten plac. Jeszcze 1945 roku obie strony były zabudowane wysokimi kamienicami czynszowymi, na tyle, iż zamek był całkowicie zasłonięty. Trudno sobie to teraz wyobrazić.


Na dalszy spacer wyruszymy ulicą Chrobrego. Została ona wytyczona, na całej długości, w XIX wieku, dokładnie wzdłuż muru, który tu stał przynajmniej od 1300 r. Ulica ta wyznaczyła swoistą granicę: między Starym Miastem, a miastem które zaczęło się rozwijać gwałtownie w XIX wieku. Z lewej strony będziemy mijali zwartą, wysoką zabudowę, która tu powstawała od średniowiecza. Z prawej stoją budowle, które powstały dopiero w wieku XIX, są wille, gmachy użyteczności publicznej, a w prześwitach wyglądać będzie zieleń parków powstałych na miejscu fortyfikacji.


Pierwszą mijaną uliczką po lewej jest przegrodzona bramą ul. Świętej Jadwigi. Następne skrzyżowanie – z ulicą Trzeciego Maja ” ma sygnalizacje świetlną. Uliczka niegdyś wąska i mało znacząca, wskutek rozbiórek po II wojnie światowej i poszerzeniu przejęła rolę tranzytowej, by dalej jako ulica Jagiełły poprowadzić do mostu na Odrze. Kilka kroków dalej dochodzimy do jednego z najważniejszych skrzyżowań miasta. W lewo uliczka Staromiejska prowadzi do Rynku, w prawo ulica Armii Krajowej, to droga krajowa nr 39 prowadząca dziś do obwodnicy i dalej do Strzelina. Kiedyś tu stała Brama Małujowicka. Jej nazwa nie jest przypadkowa – tędy prowadziła droga do Małujowic i dalej do Strzelina. Nie było wówczas obwodnic i szos krajowych, więc trakt wiódł przez Zielęcice, Małujowice, Łukowice, Owczary, Wiązów.


Ozdobą skrzyżowania są narożne budowle publiczne. Jedną z nich jest gamach sądu wzniesiony w latach 1898-1901. Przepiękny budynek o historycznych formach. Naprzeciw budynek z 1930 r. mieszczący dziś bank. Nad wejściem wykuty herb miasta – trzy kotwice. Na wysokości pierwszego piętra – rycerz trzymający w prawe ręce ciężki miecz, w lewej ręce tarczę, którą osłania chłopca.


Wędrując ulicą Chrobrego spotkamy jeszcze kilka ciekawych budynków, m.in. budynek dawnego odwachu policji (obok banku), budynki więzienia z 1900 r., szkołę podstawową, żaden z nich nie przykuwa specjalnej uwagi. Miniemy też wąziutkie uliczki prowadzące na Stare Miasto: Emili Plater, Lekarską


Kolejne ważne skrzyżowanie: ulicy Chrobrego z Długą i Piastowską. Tu stała kiedyś Brama Starobrzeska. Wytłumaczyć należy jej nazwę. Gdy wybudowano Brzeg i ogrodzono go murami, ludność zajmująca się rolnictwem musiała miasto opuścić. W ten sposób powstało jedno z przedmieść i wioska, która zwana najpierw Starym Brzegiem, potem Brzeską Wsią. I tak też nazwano bramę, bo prowadziła do Starego Brzegu. Była to najruchliwsza brama, nie tylko prowadziła na przedmieście i do Nysy, ale przez wiele lat także w stronę Opola.