Na pierwszą wycieczkę nad wodę zapraszam w okolice Głębocka na kąpiele słoneczne, wodne i szczyptę krajoznawstwa.
Tereny wokół Głębocka swą sławę zdobyły stosunkowo niedawno. Wcześniej eksploatowane były tu intensywnie złoża piasku i żwirów, ale w latach dziewięćdziesiątych wszelkie wydobycie definitywnie zakończono. Pozostały głębokie wyrobiska, które wypełniła natychmiast czysta woda. Nie ma w tej okolicy żadnego przemysłu, nie ma ferm, a w najbliższym sąsiedztwie nawet nie ma intensywnie nawożonych pól - wszystko to sprawia, że środowisko jest jak na tę część Śląska stosunkowo czyste, naturalne, a woda krystalicznie czysta.
Miejsce wręcz wymarzone do letniego wypoczynku, do zbudowania dużego ośrodka wypoczynku niedzielnego. Niestety, wciąż brak chętnych na zakup tej ziemi woda, las i plaże czekają na inwestora. A że jest to miejsca atrakcyjne świadczą tysiące plażowiczów, które w tym roku już od czerwca zalegały w każdą upalną niedzielę.
Tu powinni trafić ci, którzy nie potrzebują żadnej opieki, gastronomii, dodatkowych atrakcji. Brak ratownika, strzeżonego kąpieliska, toalet i bieżącej wody. Wstęp wolny.