Dokąd nad wodę?

Cz. 7. Złote piaski

Co prawda złote piaski w Olszaku, nie dorównują ani Pustyni Błędowskiej, ani to światowy rezerwat biosfery, ale mają tę przewagę, że są blisko. Wspaniałe miejsce, by spędzić tam upalny dzień. Do napisania o tym uroczym zakątku zainspirowała mnie wycieczka niedzielna. Grupę rowerzystów z Brzegu poprowadziła pani Alicja Illich – na co dzień nauczycielka w szkole podstawowej w Stobrawie, która poznała każdą ścieżkę w tamtej okolicy.

By dotrzeć do ukrytych w lesie wydm, trzeba najpierw odnaleźć Olszak. Najłatwiej to zrobić teoretycznie, na mapie, bo znany jest już z najstarszych map, wtedy istniał pod nazwą Piltzmühle. Druga część nazwy – Mühle czyli młyn – zdradzała pierwotną funkcję osady. Istnienie Olszaka po drugiej wojnie mogą pamiętać najstarsi mieszkańcy, ale dziś jedyną pozostałością jest gruz, cembrowiny starej studni i dzikie drzewka owocowe. By trafić w to miejsce trzeba przemierzyć kilka kilometrów lasem, nieutwardzoną piaszczystą drogą, z dala od wszelkiej cywilizacji.

Piaski, nazywane przez młodzież ze Stobrawy Złotymi Piaskami, znajdują się kilkaset metrów na północny wschód od starej osady. Skąd się wzięły, to zagadka dla geologów. Otoczone są z każdej strony iglastym lasem, tworzą strome skarpy – idealne miejsce dla zabaw dla dzieci. Taka jedna wielka piaskownica. U podnóża wydmy jest małe zagłębienie wypełnione wodą, pełne kijanek i dorosłych żab.

Niestety, ten ewenement natury jest zagrożony, podobnie jak Pustynia Błędowska. Od kilku lat trwa tu chyba niekontrolowany wywóz piasku. Szkoda by było, by Złote Piaski przestały istnieć.

A gdzie kąpiel?

Po kąpielach słonecznych, można pojechać nad wodą na Budkowiczankę. To jedna z niewielu nizinnych rzek, która jest jeszcze czysta. Dogodne miejsce istnieje w pobliżu przysiółka Lewandówka, gdzie jest betonowy jaz. Można tam dojechać drogą polną, skręcając z szosy tuż za skansenem w prawo. Miejscowi wybudowali tam niską tamę z kamieni, która umożliwia moczenie nóg, a dzieciom kąpiel. Kąpielisko, podobnie jak wydmy jest miniaturowe i znane tylko miejscowym i dlatego ma swój urok.
Co zobaczyć w okolicy?
  • Karłowice. Największa i najciekawsza miejscowość w regionie. Tu, nad rzeką Stobrawą stoi rycerski zamek. Przy zamku kaplica, która służyła jako kościół katolicki, tu msze odprawiał ksiądz Jan Dzierżon. Przy ulicy Kościelnej stoi dom *#0150; dawna plebania. To tutaj ksiądz miał pasiekę, tu dokonał największych odkryć, w tym partogenezę pszczół. Przy szosie w kierunku Brzegu – stara 300-letnia aleja dębowa.
  • Wapienniki. Leżą na prawym brzegu Stobrawy, prawie naprzeciw Olszaka. Osada również znalazła się z dala od szosy i cywilzacji. Ale jakoś przeżyła industrializację kraju, pozostały tam 3 domy i mieszka tylko jedna osoba, pani Długoszowa.
  • Stare Kolnie. Bardzo stara wieś, znana pierwotnie pod nazwą Kolno. W widłach rzeki Stobrawy i Budkowiczanki stał niegdyś zamek – warownia graniczna księstwa brzeskiego. Popadł w ruinę podczas wojen z husytami w XV wieku, ale do dziś zachowały się ślady fundamentów. Warto je odnaleźć wśród krzaków.
  • Lewadndówka, nieoficjalna nazwa przysiółka Starych Kolni. Przy gospodarstwie agroturystycznym prywatny skansen maszyn rolniczych i miejsce na ognisko. Baza noclegowa o zróżnicowanym standardzie, na każdą kieszeń.
  • Jak dojechać?
  • Wycieczkę można rozpocząć z dwóch miejsc, w których trzeba zostawić samochód, by dalej pójść piechotą lub pojechać rowerem.
  • W Karłowicach ścieżka zaczyna się nad rzeczką Stobrawa. Najlepiej wyjść ulicą Młyńską w kierunku Popielowa, po przejściu mostu na Stobrawie, skręcamy w pierwszą drogę polną w prawo. I dalej cały czas prosto.
  • Ze Starych Kolni, trzeba wyjechać szosą w stronę Opola. Pół kilometra za wsią, przy stawie, jest skrzyżowanie. Prosto szosa nr 457 do Opola, w prawo asfaltowa droga do Rybnej, w lewo, obok wiaty przystanku PKS, prowadzi w las droga gruntowa. To jest właśnie droga do Olszaka. Cały czas prosto.
  • Miejsce, gdzie był Olszak, odległe od szosy o 1500 m, poznać można po owocowych drzewkach i studni.
  • Do wydm idziemy z Olszaka na północ (w kierunku Karłowic), na pierwszym skrzyżowaniu w prawo, (skrzyżowanie poznamy po ogrodzonym dużym mrowisku). Wydmę zobaczymy po około 100 metrach.
  • Gdy zdecydujemy się zrobienie całej pętli Stare Kolnie - Olszak - Karłowice - Wapienniki - Stare Kolnie zrobimy 11 km. Ambitniejsi mogą dojechać tu z Brzegu rowerami, ale należy doliczyć przynajmniej 34 km.
  • Hasła powiązane:
  • Olszak, rzeka Stobrawa, Lewandówka, Karłowice.